Podopieczni Dominika Nowaka znakomicie rozpoczęli spotkanie. Już w 2 minucie sfaulowany w polu karnym został Mateusz Szczepaniak i sędzia Zbigniew Dobrynin bez wahania wskazał na "wapno". Pewnym egzekutorem jedenastki był Petteri Forsell, zdobywając swoją siódmą bramkę w sezonie. Trzy minuty później groźnie uderzał Mateusz Szczepaniak, ale piłka minęła bramkę gospodarzy.
W 12 minucie był już remis. Szymon Pawłowski precyzyjnym strzałem z piętnastu metrów umieścił piłkę w siatce. Łukasz Sapela był bezradny. Trzy minuty później strzelał Borja Fernandez, ale Dawid Kudła nie miał większych problemów z interwencją. W 23 minucie Vamara Sanogo próbował zaskoczyć bramkarza Miedzi strzałem piętą, ale nie zdołał skierować futbolówki do bramki.
Z kolei w 26 minucie z prawej strony dośrodkował Cristovao. Z pierwszej piłki uderzył Konrad Wrzesiński, ale Sapela był na posterunku. Dziesięć minut później golkiper zielono-niebiesko-czerwonych znów uratował swój zespół, najpierw broniąc strzał Sebastiana Milewskiego, a po chwili dobitkę Szymona Pawłowskiego. W 39 minucie ponownie uderzał Milewski, ale tym razem wyraźnie nad bramką.
Zagłębie dopięło swego cztery minuty przed końcem regulaminowego czasu gry. Wrzesiński zagrał piłkę Pawłowskiemu, a ten znów strzelając z piętnastu metrów umieścił futbolówkę w siatce. Już w doliczonym czasie Juan Camara uderzając zza linii pola karnego, posłał piłkę nieznacznie obok bramki.
Dwie minuty po przerwie sosnowiczanie mieli doskonałą okazję na podwyższenie wyniku. Żarko Udovicić zagrał do Wrzesińskiego, który w dogodnej okazji uderzył wyraźnie nad poprzeczką. W 54 minucie nad bramką strzalał z dystansu Milewski. Niedługo później Pawłowski zmusił do interwencji Sapelę.
Miedź odpowiedziała strzałem Wojciecha Łobodzińskiego, który obronił Kudła i niecelną dobitką Fernandeza. W 59 minucie groźnie z dystansu uderzył Forsell, ale bramkarz gospodarzy zdołał wybić na rzut rożny. Trzy minuty później strata legniczan zrobiła się już dwubramkowa. Patrik Mraz dośrodkował z rzutu rożnego, a Fran Cruz niefortunnie główkując, skierował futbolówkę do własnej bramki.
W 66 minucie Mateusz Szczepaniak zagrał z prawej strony do Łobodzińskiego, ale strzał kapitana Miedzi zatrzymał Kudła. Dziesięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry kolejną znakomitą interwencją popisał się Łukasz Sapela, przerywając akcję pędzącego sam na sam Udovicicia. W 86 minucie z rzutu wolnego z prawej strony huknął Forsell, ale golkiper zespołu znad Brynicy nie dał się zaskoczyć, przenosząc piłkę nad bramką. Dwie minuty później Fin strzelał z rzutu wolnego z lewej strony. Znów lepszy był Kudła.
W doliczonym czasie gry Zagłębie miało jeszcze okazje na podwyższenie wyniku, ale najpierw Sapela wygrał pojedynek sam na sam z Pawłowskim, a za chwilę Cristovao z pięciu metrów uderzył nad poprzeczką.
Zagłębie Sosnowiec - Miedź Legnica 3:1 (2:1)
Bramki: Pawłowski (12, 41), Cruz (62-sam.) - Forsell (3-k.)
Żółte kartki: Banasiak (45), Cristovao (71), Udovicić (81) - Bożić (19), Zieliński (75)
Sędziował: Zbigniew Dobrynin
Asystenci: Konrad Sapela, Adam Karasewicz
Zagłębie: Kudła - Heinloth, Polczak, Jędrych, Mraz - Milewski (73. Babiarz), Banasiak (84. Vokić), Wrzesiński, Pawłowski, Cristovao - Sanogo (33. Udovicić); trener Valdas Ivanauskas
Miedź: Sapela - Zieliński, Osyra, Bożić, Adu Kwame (46. Pikk) - Cruz (70. Piątkowski) - Ojamaa (46. Łobodziński), Szczepaniak, Fernandez, Camara - Forsell; trener Dominik Nowak