Zjednoczona Lewica chce związków partnerskich, niezależnie od płci. Ponad 23% dzieci rodzi się w związkach nieformalnych. To czterokrotny wzrost w porównaniu z początkiem lat 90. W związkach nieformalnych żyje już co najmniej 800 tys. osób. Takie dane podawali na wtorkowej konferencji przedstawiciele Zjednoczonej Lewicy, w skład której wchodzą Zieloni, SLD, Unia Pracy, PPS, Twój Ruch i Polska Partia Pracy.
- Obecnie partnerzy, w odróżnieniu od małżonków, nie mają możliwości wspólnego rozliczania się z podatku, ani dziedziczenia po sobie ustawowo majątku. Osoby żyjące w związkach nieformalnych zaliczane są do trzeciej grupy podatników – tłumaczy Małgorzata Tracz, przewodnicząca Partii Zieloni, która otwiera listę Zjednoczonej Lewicy do Sejmu w okręgu wrocławskim.
- Tylko niektóre przepisy prawne traktują osoby żyjące razem jak małżonków. Jednak sądy i urzędy zazwyczaj stoją na stanowisku, że nie dotyczy to par tej samej płci – dodaje.
Działacze chcą wprowadzenia związków partnerskich poprzez rejestrację umowy w urzędzie stanu cywilnego.
– Partnerzy składając oświadczenie o wstąpieniu w związek partnerski mogliby decydować o przyjęciu wspólnego nazwiska lub połączenia dwóch nazwisk. Związek mógłby być rozwiązany po złożeniu wspólnego oświadczenia lub po upływie sześciu miesięcy od złożenia przez jednego z partnerów wypowiedzenia związku – mówi Dawid Mirowski, sekretarz dolnośląskiego SLD i kandydat do Sejmu.
W tym roku SLD złożyło projekt ustawy o związkach partnerskich, jednak został on odrzucony przez Sejm.
Jakie zmiany chce wprowadzić Zjednoczona Lewica?
– Partnerzy powinni dziedziczyć po sobie jak małżonkowie. Dochody mogą być rozliczane wspólnie. Ponadto prawo do zabezpieczenia społecznego po śmierci jednego z partnerów, czy też prawo do najmu mieszania i dziedziczenia mieszkania komunalnego – wylicza Dawid Mirowski.
Partnerzy uzyskiwaliby także prawo do urlopu opiekuńczego i dostępność do świadczeń opieki zdrowotnej, finansowanej ze środków publicznych.
- Informacja o stanie zdrowia, możliwość dysponowania pieniędzmi na wspólnym koncie bankowym po śmierci, prawo do pochówku. To niewielkie zmiany w prawie, ale ułatwiłby znacząco życie setek tysięcy realnie funkcjonujących rodzin – mówi Małgorzata Tracz.
Związki partnerskie są legalne w większości krajów Unii Europejskiej, m.in. w Czechach, Chorwacji, Estonii i Słowenii.