– Projekt Trójmorza jest ważnym komponentem budowania jedności euroatlantyckiej w regionie Europy Środkowej – wskazał w liście skierowanym do uczestników czwartkowego spotkania premier Mateusz Morawiecki. Podkreślił, że jest to strategiczny cel, "do którego przywiązujemy dużą wagę".
Szef rządu przypomniał, że w ostatnich spotkaniach w Bukareszcie i Lublanie uczestniczyli przedstawiciele Stanów Zjednoczonych, Niemiec i Komisji Europejskiej.
– Jestem przekonany, że w dłuższej perspektywie Inicjatywa obejmie kolejnych partnerów, którzy staną się ważnymi beneficjentami współpracy w ramach Trójmorza – zaznaczył. – Nie tylko zmniejszymy infrastrukturalne i gospodarcze nierówności występujące na wspólnym europejskim rynku, ale także - w szerszym ujęciu - ograniczymy podział Wspólnoty na mniej i bardziej rozwinięte obszary integracji – ocenił premier Morawiecki.
Obecny na czwartkowym spotkaniu szef MF i MIiR podkreślił, że transport, energetyka i cyfryzacja to trzy filary, które mają być kluczowe dla rozwoju gospodarczego regionu Trójmorza.
Zaznaczył, że ważny jest również wymiar komercyjny tych inwestycji. – Muszą one przynosić inwestorom zyski – mówił. Kwieciński wskazał, że inicjatywa Trójmorza powstała cztery lata temu, a dziś wchodzi w ważny etap, w którym zaczynają się rozmowy na szczeblach ministrów poszczególnych krajów. – Celem spotkania jest stworzenie struktur i realizacja poszczególnych projektów – przekonywał.
– Na dzisiejszym spotkaniu koordynatorami prac w trzech najważniejszych obszarach, tj. transporcie, energetyce, cyfryzacji zostają nasi ministrowie, czyli Andrzej Adamczyk, Piotr Naimski, Karol Okoński – mówił Kwieciński. Minister dodał, że docelowo fundusz ma dysponować kwotą 3-5 mld euro. Zaznaczył, że potrzeby inwestycyjne regionu eksperci szacują na "ok. 570 mld euro plus koszty związane z edukacją".
Dodał, że środowe spotkanie ministrów finansów krajów regionu Trójmorza oraz banków rozwojowych pokazało, że zainteresowanie inicjatywą jest olbrzymie.
– To dodatkowa szansa, żeby ściągnąć kapitał m.in. z Australii czy Stanów Zjednoczonych, który przyczyni się do impulsu rozwojowego – powiedział.
Z kolei prezes Banku Gospodarstwa Krajowego Beata Daszyńska-Muzyczka zaznaczyła, że "inicjatywa utworzenia funduszu jest ważna nie tylko dla regionu Trójmorza, ale również dla całej Unii Europejskiej". Zapewnia ona bowiem - jak zaznaczyła - równomierny rozwój gospodarczy całej wspólnoty, a także zwiększa jej niezależność m.in. od inwestycji chińskich czy rosyjskich.
Na razie w puli, którą dysponuje fundusz jest 500 mln euro wyłożone przez Bank Gospodarstwa Krajowego i rumuński Exim Bank. Trwa proces wyboru firmy zarządzającej funduszem. – Zależy nam na tym, żeby była to międzynarodowa grupa menadżerów, mająca bardzo duże doświadczenie w tego typu przedsięwzięciach – powiedziała. Dodała, że to zarządzający funduszem będą typowali projekty do realizacji.
Jak znaczył Kwieciński, w puli projektów, które mogą być realizowane, jest ok. 60 przedsięwzięć - m.in. Via Carpatia. (PAP)