Poniedziałek, 29.04.2024 281

 

Pliki cookies 21:16
Serwis korzysta z plików cookies i innych technologii automatycznego przechowywania danych do celów statystycznych, realizacji usług i reklamowych. Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji na temat zarządzania plikami cookies znajdziesz w Polityce prywatności.
Reklama
SofaMeble.pl - Eleganckie meble tapicerowane
Baseny ogrodowe, materace i akcesoria - sklep NajlepszeBaseny.pl

Wiemy jak zagra Miedź!

Szkoleniowiec legniczan Ryszard Kuźma uchylił nieco rąbka tajemnicy odnośnie tego, jak Miedź zmierza zagrać z Chojniczanką.

- Staramy się by kierunek naszej pracy był stały. Cały czas pracujemy nad tym, żeby jeśli chodzi o ofensywę kontrolować grę i dominować na boisku. Ta dominacja ma wynikać z kontroli wszystkiego, różnych momentów, faz przejścia z ofensywy do defensywy i na odwrót. To są elementy, które moim zdaniem decydują teraz w piłce. Najbardziej trudne są te momenty przejścia. Wiadomo też, że duży nacisk zwracamy na zmienność sytuacji na boisku. Musimy tu reagować. Nie można być upartym tylko na swój sposób, który w danym momencie jest rozszyfrowany. Czasem trzeba zmieniać sposób rozegrania. – tłumaczy trener Miedzi.

Legniczanie w spotkaniu z ekipą z Chojnic zamierzają rozpocząć spotkanie z jednym nominalnym napastnikiem, co nie oznacza, że w zależności od zmiany sytuacji na boisku ustawienie nie ulegnie korekcie. - Tego się trzymamy. To jeden nie zawsze oznacza, że gramy jednym napastnikiem. To zależy jaka jest sytuacja. Taki Marek Gancarczyk ma inklinacje do gry jako napastnik. W jego przypadku ten skrzydłowy to jest taki napastnik, który chętnie wchodzi w pierwszą linię. Myślę, że to jest taka kwestia technicznego nazewnictwa stylu. 1-4-2-3-1 każdy kojarzy łatwo, ale to jest tylko to jak oni się ustawiają. Ważny jest sposób grania, a nie schemat ustawienia. Trzeba reagować na to, co się dzieje na boisku.  – dodaje Kuźma.

Szkoleniowiec Miedzi nie kryje, że w jego ekipie panuje spora walka o miejsce w podstawowej jedenastce, także w bramce. - Jest na pewno rywalizacja sportowa wewnątrz drużyny. Jest też możliwość korzystania w lidze z opcji młodzieżowca jeśli chodzi o Mateusza. Jeżeli mamy być przygotowani do sezonu, to musimy być przygotowani w każdym aspekcie, czyli młodzieżowiec w środku drugiej linii, Adrian Cierpka, musimy być przygotowani na Brożynę i tak samo musimy mieć też bramkarza i być przygotowani na każdą opcję. – kończy Ryszard Kuźma.

Komentarze (0)


Proszę zachować komentarze zgodne z regulaminem oraz zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami. Informujemy, że Administratorem poniższych danych osobowych jest DJAmedia Sp. z o.o., Piotrowice-Osiedle 16, 59-424 Męcinka. Dane osobowe zostały przekazane dobrowolnie i będą przetwarzane wyłącznie w celu przesłania zamieszczenia komentarza na portalu. Bez wyraźnej zgody dane osobowe nie będą udostępniane innym odbiorcom danych. Osoba, której dane dotyczą ma prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania i usuwania poprzez kontakt z Administratorem: kontakt@dolnyslask24h.pl.

Zaloguj się, aby korzystać ze wszystkich funkcji komentarzy.

Dowiedz się więcej

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. dolnyslask24h.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Więcej wiadomości

Więcej