Jak wskazywał parlamentarzysta we Wrocławiu zarejestrowanych jest ponad 550 tys. samochodów. Dodatkowo do miasta codziennie wjeżdża blisko 200 tys. samochodów osób, które pracują i uczą się. Tak duża liczba samochodów stanowi problem nie tylko na ulicach, które się korkują, ale przenosi się też na parkingi, gdzie brakuje wystarczającej liczby miejsc postojowych.
– We Wrocławiu brakuje kompleksowej i długofalowej polityki parkingowej. Obecnie wpływy z opłaty parkingowej giną teraz w czeluściach budżetu. W zeszłym roku było to aż 11,4 mln zł, dodatkowo ta kwota co roku wzrasta. Środki te powinny być w pełni przeznaczane na tworzenie nowych miejsc parkingowych oraz utrzymanie obecnych parkingów należących do miasta – powiedział poseł Michał Jaros, podczas prezentacji programu „Wrocławskie Parkingi”.
Parlamentarzysta zakłada w ramach programu rozwój sieci parkingów „Parkuj i Jedź” oraz parkingów osiedlowych. Te pierwsze miałyby powstać we Wrocławiu oraz w pozostałych miastach aglomeracji, co mogłoby umożliwić przyjęcie ustawy o Wrocławskim Związku Metropolitalnym. Natomiast na osiedlach w porozumieniu ze wspólnotami mieszkaniowymi oraz inwestorami, w przypadku nowych osiedli, mogłyby powstać parkingi wielopoziomowe na użytek mieszkańców.
Wsparciem dla systemu byłaby aplikacja miejska, która pozwalałaby na sprawdzenie dostępności wolnych miejsc na parkingach miejskich i komercyjnych.
- Myśląc jednak o sprawie parkingów w centrum chciałbym przypomnieć o moim pomyśle wprowadzenia strefy bezpłatnej komunikacji. Blisko 30% kierowców poruszających się po centrum miasta szuka miejsca parkingowego, tym samym przyczyniając się do generowania korków. Jeśli zaoferujemy im parkingi, na których będą mogli zostawić samochody, dalej dotrą już tramwajem – dodał parlamentarzysta.
W programie oprócz miejsc postojowych dla samochodów Michał Jaros zawarł również plan budowy parkingów rowerowych.
– Dla wielu osób rower to podstawowy sposób poruszania się po mieście. Wychodząc naprzeciw ich użytkownikom uważam, że przy węzłach przesiadkowych powinny powstać zadaszone, oświetlone oraz monitorowane parkingi, które będą mogły pomieścić 100 czy 200 rowerów. Już teraz powstaje coraz więcej ścieżek rowerowych, potrzebny jest jednak spójny system, a parkingi przy węzłach przesiadkowych będą doskonałym uzupełnieniem – zakończył poseł Jaros.
Program „Wrocławskie Parkingi” to element przedstawianego wcześniej programu „Zielone Światło dla Wrocławia”, w którym Jaros proponował rozwiązania, które ograniczą problem korków w mieście.
