Podejrzany wpadł w ręce funkcjonariuszy tuż po zgłoszeniu kradzieży dwóch telefonów komórkowych, aparatu fotograficznego i damskiej torebki. Funkcjonariusze odzyskali skradzione mienie. O dalszym losie mężczyzny zdecyduje teraz sąd. Zatrzymanemu za czyny, o które jest podejrzany może grozić kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat.
Dyżurny oławskiej komendy odebrał zgłoszenie o kradzieży mienia - dwóch telefonów komórkowych, aparatu fotograficznego i damskiej torebki. Z informacji od osoby zgłaszającej wynikało, że po zakończonej imprezie urodzinowej odbywającej się na terenie ogrodów działkowych, dwie uczestniczki zauważyły brak swoich rzeczy. Podejrzenie o kradzież padło na jednego z uczestników, który wyszedł wcześniej z imprezy.
Policjanci podczas dojazdu do miejsca interwencji usłyszeli dźwięk tłuczonego szkła i zauważyli, jak z okna budynku ktoś wyrzuca różne przedmioty. Okazało się, że sprawca próbował pozbyć się dowodów przestępstwa. 27 - letni ołowianin był pijany. W trakcie podjętej interwencji funkcjonariusze odzyskali skradzione przedmioty i przekazali je właścicielom. W toku dalszych czynności prowadzonych przez policjantów w mieszkaniu podejrzanego, policjanci ujawnili ponad kg suszu roślinnego. Ponadto zabezpieczyli kilkadziesiąt telefonów komórkowych. Ich źródło pochodzenia jest obecnie przez funkcjonariuszy sprawdzane.
Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał zarzuty kradzieży mienia o łącznej wartości 3,2 tys. złotych, posiadania znacznej ilości środków odurzających i udzielania ich innym osobom.
Za popełnione przestępstwa grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat.
asp. szt. Wojciech Jabłoński
Źródło: KPP w Oławie
podinsp. Alicja Jędo
tel. 605 - 316 - 497