Sobota, 27.04.2024 193

 

Pliki cookies 11:26
Serwis korzysta z plików cookies i innych technologii automatycznego przechowywania danych do celów statystycznych, realizacji usług i reklamowych. Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji na temat zarządzania plikami cookies znajdziesz w Polityce prywatności.
Reklama
SofaMeble.pl - Eleganckie meble tapicerowane
Baseny ogrodowe, materace i akcesoria - sklep NajlepszeBaseny.pl

W piątek rano rozpoczęła się astronomiczna zima

W piątek o godz. 4.27 rano Słońce przekroczyło punkt przesilenia zimowego, co oznacza początek astronomicznej zimy. Ten okres oznacza długie noce i krótkie dni, co pozwala wieczorem na podziwianie obiektów astronomicznych na niebie.

© Materiały prasowe / PAP

Pory roku mogą być różnego rodzaju, na przykład astronomiczne (definiowane przez położenie Słońca, jego górowanie w zenicie nad równikiem lub zwrotnikami), kalendarzowe (okresy w kalendarzu pomiędzy konkretnym dniami), fenologiczne (od cyklu rozwoju przyrody).

Występowanie pór roku to skutek tego, że oś obrotu naszej planety jest nachylona względem płaszczyzny orbity, w połączeniu z ruchem obiegowym Ziemi dookoła Słońca. Na półkuli północnej astronomiczna zima trwa od przesilenia zimowego – które następuje, gdy Słońce góruje w zenicie nad zwrotnikiem Koziorożca, czyli najdalej na południe, jak to jest możliwe. Kończy się przy przesileniu wiosennym, gdy Słońce góruje w zenicie nad równikiem.

W przypadku półkuli południowej jest odwrotnie. Gdy u nas trwa astronomiczna zima, tam występuje astronomiczne lato. W tym roku astronomiczna zima na półkuli północnej zaczęła się 22 grudnia o godzinie 4.27.

Zimą Słońce wznosi się nisko nad horyzont, dni są krótkie, a noce długie. Na początku zimy Słońce zachodzi już około godz. 15.30, a nieco później możemy zobaczyć już pierwsze gwiazdy.

Podczas zimy (na półkuli północnej) Ziemia przechodzi przez peryhelium swojej orbity, czyli punkt znajdujący się najbliżej Słońca. Nastąpi to 3 stycznia.

Jednym z najokazalszych gwiazdozbiorów zimowego nieba jest Orion, widoczny przez całą noc aż do rana. Jest złożony z jasnych gwiazd rozmieszczonych w taki sposób, że przypominają schematyczną sylwetkę człowieka. Niedawno jedna z tych gwiazd, Betelgeza, była bohaterką rzadkiego astronomicznego zjawiska – zakrycia przez planetoidę (dla bardzo jasnych gwiazd zdarza się to bardzo rzadko).

W Orionie charakterystycznym wzorem są trzy gwiazdy ułożone blisko siebie w jednej linii. Jest to tzw. Pas Oriona. Ten asterym, czyli układ gwiazd nie będący oficjalnym gwiazdozbiorem, może nam pomóc w zidentyfikowaniu Syriusza – najjaśniejszej gwiazdy nocnego nieba. Wystarczy wydłużyć w dół linię, którą stanowią gwiazdy Pasa Oriona i na pewno wypatrzymy Syriusza.

Najsłynniejszymi asteryzmami są Wielki Wóz i Mały Wóz. Pierwszy stanowi fragment gwiazdozbioru Wielkiej Niedźwiedzicy, a drugi Małej Niedźwiedzicy. Wielki Wóz złożony jest z jasnych gwiazd. Jego mały odpowiednik ma już słabsze gwiazdy, ale dzięki jego wielkiemu bratu możemy go łatwo odnaleźć. Gdy linię pomiędzy dwoma tylnymi gwiazdami Wielkiego Wozu przedłużymy pięć razy, to pierwszą dość jasną gwiazda, na którą natrafimy, jest Gwiazda Polarna. Wchodzi ona w skład Małego Wozu.

Spośród planet w trakcie tegorocznej zimy na niebie widoczne są prawie wszystkie, tylko o różnych porach. Wieczorem łatwo dostrzeżemy Saturna i Jowisza. Z kolei przy pomocy teleskopu możemy zapolować na Urana i Neptuna. Na wschód pozostałych planet trzeba poczekać do rana. Najjaśniej świeci Wenus, jako Gwiazda Poranna. Można też zobaczyć Merkurego. Najtrudniej odnaleźć Marsa, który jest obecnie zbyt blisko Słońca i wschodzi bardzo krótko przed wschodem dziennej gwiazdy. Ułatwieniem w tym przypadku może być zbliżenie Wenus i Marsa 22 lutego.

Piękny widok na porannym niebie zobaczymy 7, 8 i 9 stycznia, kiedy to Księżyc przejdzie obok Wenus i Merkurego. 7 stycznia obiekty będą ułożone mniej więcej w jednej linii, a 8 i 9 stycznia będą tworzyć trójkąt.

Natomiast już na samym początku zimy zobaczymy wieczorem wysoko na niebie spotkanie Księżyca z Jowiszem (22 grudnia). Następnie 14 stycznia Księżyc minie Saturna, 16 stycznia będzie widoczny w połowie dystansu pomiędzy Jowiszem i Saturnem, a 18 stycznia ponownie powita się z Jowiszem. Układ Księżyca z Jowiszem będziemy mogli podziwiać kolejny raz 14-15 lutego oraz od koniec zimy 13 marca.

Spośród rojów meteorów obfite są Kwadrantydy, dla których maksymalna liczba zjawisk w ciągu godziny to 110. Można je obserwować od 28 grudnia do 12 stycznia.

Pełnie Księżyc nastąpią 27 grudnia, 25 stycznia, 24 lutego, a nowie, 11 stycznia, 9 lutego, 10 marca.

W trakcie tegorocznej zimy nie wystąpią zaćmienia Słońca, ani Księżyca. (PAP)

cza/ agt/

Komentarze (0)


Proszę zachować komentarze zgodne z regulaminem oraz zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami. Informujemy, że Administratorem poniższych danych osobowych jest DJAmedia Sp. z o.o., Piotrowice-Osiedle 16, 59-424 Męcinka. Dane osobowe zostały przekazane dobrowolnie i będą przetwarzane wyłącznie w celu przesłania zamieszczenia komentarza na portalu. Bez wyraźnej zgody dane osobowe nie będą udostępniane innym odbiorcom danych. Osoba, której dane dotyczą ma prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania i usuwania poprzez kontakt z Administratorem: kontakt@dolnyslask24h.pl.

Zaloguj się, aby korzystać ze wszystkich funkcji komentarzy.

Dowiedz się więcej

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. dolnyslask24h.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Więcej wiadomości

Więcej