Poniedziałek, 29.04.2024 188

 

Pliki cookies 19:07
Serwis korzysta z plików cookies i innych technologii automatycznego przechowywania danych do celów statystycznych, realizacji usług i reklamowych. Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji na temat zarządzania plikami cookies znajdziesz w Polityce prywatności.
Reklama
SofaMeble.pl - Eleganckie meble tapicerowane
Baseny ogrodowe, materace i akcesoria - sklep NajlepszeBaseny.pl

Gigantyczny mural oczyszczający powietrze powstał na ścianie wrocławskiego Centrum Południe

Ponad 700 metrów kwadratowych – taką powierzchnię ma mural znajdujący się na elewacji wrocławskiego biurowca należącego do kompleksu Centrum Południe.

© Materiały prasowe

Malunek, zaprojektowany przez Zuzannę Wollny, stworzono przy użyciu farb oczyszczających powietrze z zanieczyszczeń. To największa tego typu realizacja w stolicy Dolnego Śląska.

Projekt muralu przygotowała znana lokalna artystka, Zuzanna Wollny. Jest on wysoki na niemal 22 metry, a jego szerokość to prawie 33 metry. Malunek zwraca uwagę na bioróżnorodność Wrocławia - zieleń oraz zwierzęta żyjące w mieście. Przy realizacji malunku Skanska współpracowała z pracownią Kolektyf.

"Ten projekt jest o marzeniu: żeby nasze miasta wspierały bioróżnorodność, żeby auta nie rozjeżdżały jeży, dziki nie musiały buszować w śmietniku, a ptaki nie traciły siedlisk i nie rozbijały się o szyby, rzeka nie była zatruta, a architektura wpisywała się w krajobraz. To wszystko wyzwania, na które musimy odpowiedzieć natychmiast, dla własnego dobra. Czas zmierzyć się z faktem, że ludzie nie są odrębnym, samowystarczalnym gatunkiem, ale częścią większej całości" – mówi artystka Zuzanna Wollny.

"Zespół malarzy oraz Kolektyf jak zawsze wykonali świetną pracę przenosząc projekt z papieru w rzeczywistość. Każdy detal odwzorowany jest z uwagą i wiernością. Muszę przyznać, że to niesamowite uczucie patrzeć jak coś, co wyszło spod mojej ręki, nabiera realnego kształtu w takim gigantycznym formacie. Mam nadzieję, że okoliczni mieszkańcy potraktują go jak integralną część swojego osiedla, dodatek, który ożywia, a nie zakłóca przestrzeń" – dodaje Zuzanna Wollny.

Farba może być przyjazna środowisku

Farby fotokatalityczne, z których powstał mural, to materiał, w którym dochodzi do tzw. reakcji fotokatalitycznej. Dzięki promieniom słonecznym oraz obecności tlenu i wilgoci, zanieczyszczenia, spaliny samochodowe, dwutlenek siarki czy opary rozpuszczalników znajdujące się w miejskim powietrzu przekształcane są w nieszkodliwe produkty, takie jak dwutlenek węgla i woda. Na podobnej zasadzie działa tzw. antysmogowy chodnik, który również znajduje się obok Centrum Południe.

Tego typu farby są też nieocenionymi sojusznikami w walce z drobnoustrojami – bakteriami, wirusami i grzybami. W przeciwieństwie do silnych środków biobójczych, które same w sobie bywają szkodliwe, farba ta nie zostawia na powierzchni martwych komórek bakteryjnych, z których jeszcze przez jakiś czas uwalniają się toksyny, lecz natychmiast rozkłada zarówno same bakterie, jak wytwarzane przez nie toksyczne substancje.

Centrum Południe sztuką stoi

"Chcemy, żeby nasze inwestycje miały miastotwórczy charakter i wnosiły wartość dodaną dla lokalnej społeczności" – mówi Agnieszka Zawada-Biszczad, menadżer projektu w spółce biurowej Skanska w Europie Środkowo-Wschodniej. "Centrum Południe jest jednym z najlepszych przykładów takiego podejścia. Zrealizowaliśmy tu ogólnostępną przestrzeń dla relaksu i boisko do koszykówki. Zrewitalizowaliśmy również teren obok kompleksu, tworząc m.in ogrody deszczowe, uzupełnione roślinnością i małą architekturą. Teraz do tej listy dopisujemy mural, który nie tylko upiększy okolicę i nada jej większego kolorytu, ale pomoże również walczyć z zanieczyszczeniami" – dodaje Agnieszka Zawada-Biszczad.

To nie pierwsza realizacja w ramach Centrum Południe, która wykorzystuje motywy artystyczne. Wcześniej, w budynku I fazy zawisły niecodzienne lustra, których autorem jest światowej sławy artysta i architekt, Oskar Zięta. Ze względu na swoją lekką konstrukcję i nierówną płaszczyznę, bawią się zmysłem wzroku, ukazując rzeczywistość z zupełnie innej strony. Z kolei na elewacji budynku – również przy udziale Zuzanny Wollny – powstały grafiki przybliżające historię biegnącej niegdyś w tym miejscu prestiżowej, tętniącej życiem ulicy Lwowskiej.

Komentarze (0)


Proszę zachować komentarze zgodne z regulaminem oraz zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami. Informujemy, że Administratorem poniższych danych osobowych jest DJAmedia Sp. z o.o., Piotrowice-Osiedle 16, 59-424 Męcinka. Dane osobowe zostały przekazane dobrowolnie i będą przetwarzane wyłącznie w celu przesłania zamieszczenia komentarza na portalu. Bez wyraźnej zgody dane osobowe nie będą udostępniane innym odbiorcom danych. Osoba, której dane dotyczą ma prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania i usuwania poprzez kontakt z Administratorem: kontakt@dolnyslask24h.pl.

Zaloguj się, aby korzystać ze wszystkich funkcji komentarzy.

Dowiedz się więcej

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. dolnyslask24h.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Więcej wiadomości

Więcej