"Dla nas będzie to trudny mecz z tego względu, że rywal będzie bardzo zmotywowany. Śląsk ma do osiągnięcia cel, jakim jest utrzymanie w PKO Bank Polski Ekstraklasie. Cechy wolicjonalne będą więc, jak to w derbach, bardzo ważne. Mimo, że nasza sytuacja w tabeli jest jaka jest, chcemy zagrać w najbliższych meczach jak najlepiej" – podkreśla trener Grzegorz Mokry.
O sile ofensywnej wrocławian stanowią John Yeboah i Erik Exposito, który po słabszym okresie zdaje się wracać do optymalnej formy. To gracze, na których należy zwrócić szczególną uwagę w ekipie zielono-biało-czerwonych. Pierwszy z wymienionych zdobył 8 goli, a drugi ma na koncie 6 trafień. Obaj są najlepszymi strzelcami Śląska w obecnym sezonie.
"Z całą pewnością wszystkie statystyki przemawiają za tą parą napastników. Niezależnie czy grają w ustawieniu 4-4-2 czy 3-5-2. Świadczą o tym nie tylko ich bramki, ale i liczba wykreowanych sytuacji. Niewątpliwie stanowią główną siłę ofensywną Śląska" – zaznacza szkoleniowiec Miedzi.
WKS w trwających rozgrywkach zgromadził na swoim koncie 35 punktów, na co złożyło się 8 wygranych, 11 podziałów punktów i 13 przegranych, przy bilansie bramkowym 30:43. Na własnym boisku zespół ze stolicy Dolnego Śląska zanotował 5 zwycięstw, 6 remisów i 5 porażek (bramki 19:21).
"Trudno powiedzieć jak zagrają wrocławianie. Z całą pewnością będą chcieli powalczyć o maksymalną liczbę punktów. Usatysfakcjonuje ich tylko zwycięstwo. Może to być zespół prowadzący grę i dążący do kreowania sytuacji, ale oczywiście my też mamy swój plan na ten mecz i będziemy do niego dobrze przygotowani" – zauważa opiekun legniczan.
Jesienią Miedź wygrała na Stadionie Miejskim im. Orła Białego w Legnicy 1:0, a decydującą o zwycięstwie bramkę zdobył Victor Moya Martinez „Chuca". Legniczanie, mimo porażki 2:3, z dobrej strony pokazali się w ostatnim starciu w Szczecinie, rywalizując z walczącą o medal Pogonią.
"Wiele pozytywów w naszej grze można było zobaczyć w ostatnim meczu w Szczecinie. Przeciwko bardzo groźnemu rywalowi wykreowaliśmy wiele szans, zdobywając dwie bramki. Mogliśmy pokusić się o kolejne. Myślę, że tędy droga, żeby kontynuować dobrą grę" – mówi trener zielono-niebiesko-czerwonych.
We wrocławskiej ekipie za nadmiar żółtych kartek pauzować będzie Diogo Verdasca. Także sztab szkoleniowy zespołu znad Kaczawy nie będzie miał pełnego komfortu przy doborze wyjściowej jedenastki. W dalszym ciągu Maxime Dominguez i Angelo Jose Henriquez Iturra nie będą do dyspozycji trenerów. Znaków zapytania jest jednak więcej.
"Niestety w dalszym ciągu nie możemy skorzystać zarówno z Domingueza, jak i Henriqueza. Kolejne problemy i urazy też nie opuszczają zespołu. Występ dwóch kolejnych zawodników stoi pod znakiem zapytania. Na obecną chwilę nie chciałbym zdradzać i ułatwiać rywalowi, o których graczy chodzi. Sytuacja kadrowa pod koniec sezonu trochę nam się skomplikowała" – kończy Grzegorz Mokry.
Początek niedzielnego meczu na Tarczyński Arenie Wrocław o godz. 12:30. Pojedynek transmitowany będzie w Canal+ Sport.
Kurs w Fortunie na wygraną Miedzi wynosi 5.80. Wejść do gry i sprawdzić inne zakłady Fortuny możecie na efortuna.pl.
"Fortuna online zakłady bukmacherskie sp. z o.o. to legalny bukmacher posiadający zezwolenia na urządzanie zakładów wzajemnych w Polsce. Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi konsekwencjami prawnymi. Hazard związany jest z ryzykiem".