Spotkanie, które zostanie rozegrane 30 kwietnia, może okazać się kluczowe dla losów utrzymania w PKO BP Ekstraklasie. W związku z tym, piłkarze Śląska szczególnie liczą na wsparcie kibiców. Początek meczu o godz. 12.30.
W poprzedniej kolejce piłkarze Śląska przegrali na wyjeździe z Górnikiem Zabrze. Choć wynik 0:2 sugeruje, że to gospodarze kontrolowali przebieg boiskowych wydarzeń, pierwszy mecz pod wodzą trenera Jacka Magiery długimi fragmentami wyglądał bardzo przyzwoicie. O porażce zadecydowały indywidualne błędy, ale nie ulega wątpliwości, że w meczu z Radomiakiem zawodnicy WKS-u powalczą o trzy punkty.
"Wierzę, że możemy pomóc tej drużynie. Musimy być jednością. Kto wie, to być może najważniejszy miesiąc w karierze dla tych chłopaków. Potrzebujemy silnych osobowości. W takich momentach dużą sztuką będzie wziąć na siebie odpowiedzialność. Trzeba być pazernym i posiadać mentalność zwycięzcy" – przyznał po meczu z Górnikiem trener Jacek Magiera.
Kolejnym przeciwnikiem Śląska będzie Radomiak Radom, czyli bezpośredni rywal w walce o utrzymanie. Mecz zostanie rozegrany w niedzielę, 30 kwietnia, o godz. 12.30 na Tarczyński Arenie. Bilety na to spotkanie można kupować tradycyjnie – za pośrednictwem systemu on-line na stronie bilety.slaskwroclaw.pl – w punktach stacjonarnych oraz w kasach przy ul. Oporowskiej 62. Pełna lista punktów stacjonarnych znajduje się na klubowej stronie internetowej. Ceny najtańszych wejściówek rozpoczynają się już od 25 zł za bilet normalny.
Jednym z piłkarzy, na których kibice Śląska Wrocław mogą liczyć w każdej sytuacji, jest John Yeboah. Lider zespołu WKS-u nie ma wątpliwości, że w niedzielę wraz z kolegami zrobią wszystko, aby dopisać sobie kolejne trzy punkty.
"Musimy teraz patrzeć na każdy kolejny mecz. Trener dał nam nową energię, jednak trzeba to przełożyć teraz na boisko, aby znów zacząć wygrywać i to od kolejnego spotkania" – powiedział Yeboah.
