Poniedziałek, 29.04.2024

 

Pliki cookies 06:34
Serwis korzysta z plików cookies i innych technologii automatycznego przechowywania danych do celów statystycznych, realizacji usług i reklamowych. Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji na temat zarządzania plikami cookies znajdziesz w Polityce prywatności.
Reklama
SofaMeble.pl - Eleganckie meble tapicerowane
Baseny ogrodowe, materace i akcesoria - sklep NajlepszeBaseny.pl

Wrocław. Zoo przeszkoli policjantów z prawa dotyczącego przemytu zwierząt

Eksperci wrocławskiego ogrodu zoologicznego przeszkolą policjantów w zakresie prawa dotyczącego przewozu egzotycznych gatunków roślin i zwierząt. Kwestie te reguluje Konwencja Waszyngtońska, znana również jako CITES.

© Materiały prasowe / PAP

Konwencja Waszyngtońska to międzynarodowe porozumienie o ochronie przyrody zawarte w 1973 roku i ratyfikowane przez ponad 180 państw. Reguluje ona międzynarodowy handel dzikimi zwierzętami i roślinami oraz ich częściami i produktami, takimi jak skóry, kości, pióra, drewno i zioła. Konwencja obejmuje około 5,8 tys. gatunków chronionych.

W ramach CITES ustalane są także minimalne wymagania dotyczące transportu i opieki nad żywymi zwierzętami i roślinami, które są przewożone przez granice międzynarodowe. Od chwili ratyfikowania Konwencji Waszyngtońskiej przez Polskę w 1989 r. egzekwowaniem przepisów zajmowały się organy celne. Koordynatorzy ds. CITES funkcjonują obecnie w ramach Służby Celno-Skarbowej i współpracują z policją.

W czwartek funkcjonariusze policji przejdą szkolenie na terenie wrocławskiego zoo. Poznają nie tylko teorię, ale dowiedzą się także m.in. jak poprawnie złapać węże, jaszczurki, krokodyle czy płazy. Poznają również sprzęt do odławiania i przewożenia zwierząt.

Szkolenie ma na celu zapoznanie teoretyczne i praktyczne funkcjonariuszy Policji z Wydziału ds. Walki z Przestępczością Gospodarczą z CITES. Prowadzone będzie przez pracowników wrocławskiego zoo oraz Izby Administracji Skarbowej we Wrocławiu. To ważne, by niezbędna, potrzebna wiedza czerpana była bezpośrednio od fachowców” - podkreśla Marta Zając-Ossowska, dyrektor Wydziału Edukacji ZOO Wrocław.

Jak tłumaczy, do zadań funkcjonariuszy należy bowiem sprawdzenie każdego zgłoszonego potencjalnego przypadku, który może świadczyć o zabronionym handlu. Zgłoszenia spływają z m.in. ze sklepów i hurtowni zoologicznych, sklepów sprzedających suplementy diety, giełd, targów, czy aukcji internetowych.

Ze względu na specyfikę omawianych zagadnień, w tym także tych z zakresu ochrony przyrody oraz przepisów prawa, duży wpływ na skuteczność i sposób zakończenia postępowań oraz ich przebieg, ma dobre zrozumienie tej tematyki, szybkość prowadzonych interwencji, a także dobra współpraca między służbami i instytucjami” – wskazuje podinsp. Grzegorz Pancewicz, zastępca naczelnika Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą KWP we Wrocławiu.

Przedstawiciele zoo zwracają uwagę, że najczęściej z naruszeniami CITES mają do czynienia funkcjonariusze SCS na wschodniej granicy Polski oraz z portu lotniczego na warszawskim Okęciu. Tam zatrzymano na przykład osoby próbujące przemycić na teren Unii Europejskiej żywe koralowce.

Najczęściej przemycanym zwierzęciem świata - jak podaje zoo - jest pangolin, czyli łuskowiec – azjatycki ssak, którego łuski są tak samo pożądanym przez wschodni rynek towarem, jak róg nosorożca.

Z powodu kłusownictwa i przemytu cierpią także fenki - lisy pustynne, małpy makaki berberyjskie czy afrykańskie dzikie koty – serwale i karakale, które są przemycane do prywatnych klientów jako zwierzęta domowe. „Gdy rosną zaczynają być niebezpieczne, a opieka nad nimi uciążliwa – często wtedy są wyrzucane na ulice” – wskazuje zoo i dodaje, że cała pierwsza grupa makaków berberyjskich we wrocławskim ogrodzie miała właśnie taką przeszłość.

Przemyt i nielegalny handel okazami objętymi Konwencją Waszyngtońską to bardzo lukratywny biznes. Głównym problemem z tym związanym jest cierpienie zwierząt, niszczenie przyrody. Apelujemy o niewspieranie tych praktyk i niekupowanie chronionych gatunków oraz wykonanych z nich przedmiotów czy suplementów diety wątpliwej skuteczności” – dodaje Zając-Ossowska. (PAP)

Agata Tomczyńska

Komentarze (0)


Proszę zachować komentarze zgodne z regulaminem oraz zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami. Informujemy, że Administratorem poniższych danych osobowych jest DJAmedia Sp. z o.o., Piotrowice-Osiedle 16, 59-424 Męcinka. Dane osobowe zostały przekazane dobrowolnie i będą przetwarzane wyłącznie w celu przesłania zamieszczenia komentarza na portalu. Bez wyraźnej zgody dane osobowe nie będą udostępniane innym odbiorcom danych. Osoba, której dane dotyczą ma prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania i usuwania poprzez kontakt z Administratorem: kontakt@dolnyslask24h.pl.

Zaloguj się, aby korzystać ze wszystkich funkcji komentarzy.

Dowiedz się więcej

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. dolnyslask24h.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Więcej wiadomości

Więcej