Legniczanie tym razem wystąpili bez wzmocnień z szerokiego składu pierwszej drużyny, ale mimo to, faworyzowanym wrocławianom wcale nie było łatwo. Żółto-czerwoni prowadzenie objęli w 26 minucie, po indywidualnej akcji Mateusza Kluzka. Ale był to dopiero zwiastun emocji, jakie miały nadejść po przerwie.
Zielono-niebiesko-czerwoni wyrównali tuż po przerwie. Zespołową akcję legniczan skutecznym strzałem z około szesnastu metrów ze środka wykończył Marcin Garuch. To nie było ostatnie słowo Miedzi II. W 57 minucie Patryk Makuch na bramkę zamienił dośrodkowanie Mateusza Zatwarnickiego z rzutu wolnego i to przyjezdni objęli prowadzenie w meczu.
Ślęza do wyrównania doprowadziła w 65 minucie, gdy Mateusz Stempin skutecznie wykończył dośrodkowanie. Niedługo później wrocławianie grali już z przewagą jednego zawodnika, po wątpliwej czerwonej kartce dla Lucjana Zielińskiego, który otrzymał drugi żółty kartonik za symulowanie faulu w polu karnym. Zdaniem wielu obserwatorów gościom należała się jedenastka.
Później sprawę w swoje ręce wziął Jakub Jakóbczyk. W 70 minucie wykorzystał dośrodkowanie, a trzy minuty przed końcem spotkania wykorzystał kontratak gospodarzy. Po stałym fragmencie wrocławianie przeprowadzili atak z przewagą 4-2. Miedź po stracie trzeciej bramki ruszyła do szaleńczych ataków, przechodząc na grę trójką obrońców, co 1 KS bezwzględnie wykorzystał.
- Uważam, że do momentu, gdy graliśmy 11 na 11 był to wyrównany mecz. Czerwona kartka ustawiła jego późniejszy przebieg. Z takim zespołem jak Ślęza bardzo ciężko gra się w dziesiątkę. Zabrakło nam tego jednego gracza w ustawieniu przy bramce na 3:2. Czwarta bramka była natomiast konsekwencją postawienia wszystkiego na atak - podsumował trener Radosław Bella, cytowany przez klubowy portal akademia.miedzlegnica.eu.
Ślęza Wrocław - Miedź II Legnica 4:2 (1:0)
Bramki: Kluzek (26), Stempin 67, Jakub Jakóbczyk 82, 89 - Garuch (46), Makuch (57)
Czerwona kartka: L. Zieliński (za dwie żółte)
Miedź II: Szpaderski - Miazga, Ławniczak, Sutor (75. Śliwiński), Pojasek (65. Borowiak) - Kisiel (70. Skórski), Garuch, Porębski, Zatwarnicki, L. Zieliński - Wolan (45. Makuch); trener Radosław Bella