Piątek, 19.04.2024 177

 

Pliki cookies 21:13
Serwis korzysta z plików cookies i innych technologii automatycznego przechowywania danych do celów statystycznych, realizacji usług i reklamowych. Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji na temat zarządzania plikami cookies znajdziesz w Polityce prywatności.
Reklama
SofaMeble.pl - Eleganckie meble tapicerowane
Baseny ogrodowe, materace i akcesoria - sklep NajlepszeBaseny.pl

Miedź przegrywa w Krakowie

Legniczanie byli bliscy remisu pod Wawelem, ale jak to w przypadku beniaminków często bywa, w meczu z Wisłą musieli zapłacić frycowe...

© dolny-slask24h.pl

Spotkanie rozpoczęło się spokojnie, ale z minuty na minutę na boisku działo się coraz więcej. W 8 minucie Rafał Pietrzak uderzył z rzutu wolnego w mur legniczan. Trzy minuty później krakowianie znów byli w natarciu. Rafał Boguski przedarł się w pole karne Miedzi i zagrał do środka, ale skończyło się tylko na strachu.

Za chwilę Henrik Ojamaa odpowiedział świetnym uderzeniem z około 20 metrów, ale Michał Buchalik wybił na rzut rożny. W 16 minucie w polu karnym Miedzi zrobiło się małe zamieszanie, ale Rafał Augustyniak wyjaśnił sytuację. Dwie minuty później "Biała Gwiazda" znów zagroziła legniczanom. W pole karne przedarł się Zdenek Ondrasek, ale dogranie do środka przeciął Santana. Po rzucie rożnym faulowany był Tomislav Bożić.

W 30 minucie krakowianie groźnie dośrodkowali z prawej strony, ale Patryk Małecki nie zdołał sięgnąć futbolówki. Dwie minuty później Miedź miała najlepszą okazję na zdobycie gola w pierwszej połowie. Petteri Forsell znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem gospodarzy, ale Buchalik okazał się lepszy w tym pojedynku. 

Następnie dwukrotnie próbował Ojamaa. Najpierw w 35 minucie uderzył niecelnie z lewej strony, a dwie minuty później z 25 metrów posłał futbolówkę nad poprzeczką. W 38 minucie zamieszanie w polu karnym Wisły zakończyło się faulem Mateusza Piątkowskiego. Trzy minuty przed końcem regulaminowego czasu gry pierwszej odsłony Ondrasek strzelił obok bramki, po dośrodkowaniu z prawej strony Bartkowskiego. Chwilę później było już 1:0. Strzał Wasilewskiego obronił Sapela, ale przy dobitce czeskiego napastnika Wisły był już bez szans...

W 45 minucie z dystansu uderzył jeszcze Maciej Sadlok, ale Sapela był na posterunku. Cztery minuty po wznowieniu zespół spod Wawelu podwyższył prowadzenie. Dawid Kort trafił do siatki bo szybkim kontrataku, po rzucie rożnym Miedzi. Ten fragment meczu nie był udany dla zielono-niebiesko-czerwonych. W 53 minucie legniczan uratował słupek.

Miedź wreszcie się otrząsnęła i ruszyła do przodu. W 68 minucie po faulu Sadloka na Fabianie Piaseckim arbiter odgwizdał rzut karny. Pewnym egzekutorem okazał się Marquitos. Miedź zwietrzyła szansę i zaatakowała. W 72 minucie z 25 metrów uderzył Wojciech Łobodziński, ale golkiper Wisły nie dał się zaskoczyć. Dwie minuty później Tomislav Bożić zablokował groźnie zapowiadający się strzał Boguskiego. Chwilę później po rzucie rożnym Jakub Bartkowski strzałem głową posłał futbolówkę nad bramką.

W 78 minucie znów próbował Łobodziński, ale z 15 metrów uderzył nad poprzeczką. Sześć minut przed końcem z 12 metrów strzelił Marquitos, ale Buchalik obronił. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry Piasecki mógł doprowadzić do wyrównania, ale jego strzał z 6 metrów fenomenalną interwencją wybronił bramkarz Wisły. Miedź wraca z Krakowa bez punktów, ale z historyczną, pierwszą wyjazdową bramką w LOTTO Ekstraklasie na osłodę.

 

Wisła Kraków - Miedź Legnica 2:1 (1:0)

Bramki: Ondrasek (43), Kort (49) - Marquitos (69-k.)

Żółte kartki: Bartkowski (24), Basha (39), Imaz (54), Sadlok (68) - Santana (27), Augustyniak (54), Marquitos (85)

Sędziował: Wojciech Myć

Widzów: 9 500

Wisła: Buchalik - Bartkowski, Wasilewski, Sadlok, Pietrzak - Basha, Kort (88. Wojtkowski), Boguski (82. Kostal), Imaz (73. Plewka), Małecki - Ondrasek; trener Maciej Stolarczyk

Miedź: Sapela - Bartczak, de Amo, Bożić, Adu Kwame - Augustyniak (59. Marquitos), Łobodziński, Forsell (59. Garguła), Santana, Ojamaa (64. Piasecki) - Piątkowski; trener Dominik Nowak

LOTTO Ekstraklasa 2018/2019
Poz Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Piast Gliwice 37 21 9 7 57-33 72
2 Legia Warszawa 37 20 8 9 55-38 68
3 Lechia Gdańsk 37 19 10 8 54-38 67
4 Cracovia 37 17 6 14 45-43 57
5 Jagiellonia Białystok 37 16 9 12 55-52 57
6 KGHM Zagłębie Lubin 37 15 8 14 57-48 53
7 Pogoń Szczecin 37 14 10 13 57-54 52
8 Lech Poznań 37 15 7 15 49-48 52
 
9 Wisła Kraków 37 14 7 16 67-63 49
10 Korona Kielce 37 12 11 14 42-54 47
11 Górnik Zabrze 37 12 10 15 48-53 46
12 Śląsk Wrocław 37 12 8 17 49-45 44
13 Arka Gdynia 37 10 12 15 49-51 42
14 Wisła Płock 37 10 11 16 50-58 41
15 Miedź Legnica 37 10 10 17 40-65 40
16 Zagłębie Sosnowiec 37 7 8 22 49-80 29

Komentarze (0)


Proszę zachować komentarze zgodne z regulaminem oraz zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami. Informujemy, że Administratorem poniższych danych osobowych jest DJAmedia Sp. z o.o., Piotrowice-Osiedle 16, 59-424 Męcinka. Dane osobowe zostały przekazane dobrowolnie i będą przetwarzane wyłącznie w celu przesłania zamieszczenia komentarza na portalu. Bez wyraźnej zgody dane osobowe nie będą udostępniane innym odbiorcom danych. Osoba, której dane dotyczą ma prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania i usuwania poprzez kontakt z Administratorem: kontakt@dolnyslask24h.pl.

Zaloguj się, aby korzystać ze wszystkich funkcji komentarzy.

Dowiedz się więcej

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. dolnyslask24h.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Więcej wiadomości

Więcej