Czwartek, 25.04.2024 160

 

Pliki cookies 23:37
Serwis korzysta z plików cookies i innych technologii automatycznego przechowywania danych do celów statystycznych, realizacji usług i reklamowych. Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji na temat zarządzania plikami cookies znajdziesz w Polityce prywatności.
Reklama
SofaMeble.pl - Eleganckie meble tapicerowane
Baseny ogrodowe, materace i akcesoria - sklep NajlepszeBaseny.pl

Lekarz weterynarii ostrzega

Na październikowej sesji Rady Gminy Męcinka gościł Powiatowy Lekarz Weterynarii, który przypomniał o zagrożeniach związanych z ptasią grypą oraz afrykańskim pomorem świń.

Grypa ptaków już istnieje, co prawda nie w Polsce, ale w takich krajach, gdzie wydawałoby się, że wysokie temperatury powinny tego wirusa zniszczyć, jak we Włoszech, we Francji, ale też Belgii i Niemczech. Teraz zaczyna się migracja i musimy sobie z tą chorobą permanentnie radzić. To nie jest kwestia, że było w ubiegłym roku w Gminie Mściwojów u łabędzi - mówił lek. wet. Roman Steć.

Jak podkreślał, w ubiegłym roku apel związany z zabezpieczeniem hodowli spotkał się ze zrozumieniem rolników i w powiecie jaworskim nie mieliśmy żadnego ogniska. Nie oznacza to jednak, że w tym roku nie należy zachowywać ostrożności.

- W związku z występowanie tej choroby minister 20 grudnia 2016 roku wydał rozporządzenie, w którym nakazywał, żeby drób trzymać w zamknięciu. Proszę państwa o przygotowanie się na okoliczność, że choroba może wystąpić i wrócą te rygory, które były uprzednio, czyli trzymanie drobiu w zamknięciu - podkreślał Powiatowy Lekarz Weterynarii. - Rozwiązaniem jest zbudowanie niewielkim kosztem woliery, czyli wybiegu wykonanego z gęstej siatki, do której dzikie ptactwo nie ma dostępu. Wtedy kura nie musi siedzieć ściśle w kurniku - dodawał.

Jednym z miejsc, gdzie zatrzymuje się migrujące ptactwo jest Słup, co może powodować zagrożenie.

Jeśli pojawią się informacje, że jest już ta zaraza, to proszę nie wpuszczać nikogo obcego do swojego kurnika. Natomiast, wracając z polowania, np. na kaczki, nie wyrzucać piór i wnętrzności na podwórzu, gdzie łażą kury. Choroba byłaby wówczas bankowa - zaznaczał lek. wet. Roman Steć. - Unia zaraz tworzy strefy, gdzie są ograniczenie i nie można niczego sprzedać. Są kłopoty z zagospodarowaniem. Jest to niemały kłopot dla inspekcji, rolników i samorządów - dodawał.

Powiatowy Lekarz Weterynarii zwrócił ponadto uwagę na afrykański pomór świń.

Szerzy się też afrykański pomór. Jest już w Czechach, 90 km od naszej granicy. Natomiast przy granicy wschodniej już mamy w rejonie Lwowa, 4 km od granicy, gdzie poprzednio najbliżej na Ukrainie to było w granicach 100 km - zauważał lek. wet. Roman Steć. - Gmina Męcinka ma to do siebie, że ma szczególny kontakt z dzikami, bo obwód 213, którym zawiaduje Nadleśnictwo Jawor ma naprawdę dużo dzików - kończył.

Komentarze (0)


Proszę zachować komentarze zgodne z regulaminem oraz zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami. Informujemy, że Administratorem poniższych danych osobowych jest DJAmedia Sp. z o.o., Piotrowice-Osiedle 16, 59-424 Męcinka. Dane osobowe zostały przekazane dobrowolnie i będą przetwarzane wyłącznie w celu przesłania zamieszczenia komentarza na portalu. Bez wyraźnej zgody dane osobowe nie będą udostępniane innym odbiorcom danych. Osoba, której dane dotyczą ma prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania i usuwania poprzez kontakt z Administratorem: kontakt@dolnyslask24h.pl.

Zaloguj się, aby korzystać ze wszystkich funkcji komentarzy.

Dowiedz się więcej

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. dolnyslask24h.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Więcej wiadomości

Więcej