Piątek, 19.04.2024 113

 

Pliki cookies 15:24
Serwis korzysta z plików cookies i innych technologii automatycznego przechowywania danych do celów statystycznych, realizacji usług i reklamowych. Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji na temat zarządzania plikami cookies znajdziesz w Polityce prywatności.
Reklama
SofaMeble.pl - Eleganckie meble tapicerowane
Baseny ogrodowe, materace i akcesoria - sklep NajlepszeBaseny.pl

Puchar Polski: LOTOS wygrywa dramatyczny bój o półfinał

Niemiłosiernie męczyli się obrońcy trofeum w meczu z Cerrad Czarnymi Radom, choć prowadzili w meczu już 2:0. Ostatecznie, po pięciosetowym boju, LOTOS Trefl awansował do półfinału.

Spotkanie lepiej rozpoczęli obrońcy trofeum. Przy stanie 6:3 dla gdańszczan, trener Czarnych Raul Lozano poprosił o pierwszy w meczu czas. Na niewiele się to zdało, bo LOTOS wygrał dwie następne piłki, schodząc na pierwszą przerwę techniczną z prowadzeniem 8:3. Na drugiej, zespół z Trójmiasta prowadził jeszcze wyżej, bo 16:9.

To zmobilizowało Czarnych, którzy doszli rywali na trzy "oczka". Przy stanie 20:17 Andrea Anastasi wziął przerwę na żądanie. Poskutkowało, gdyż LOTOS odskoczył na 23:18 i to trener Lozano zmuszony został poprosić o czas. Losów pierwszego seta radomianom nie udało się już odwrócić. Gdańszczanie wygrali 25:18, a partię skuteczną zagrywką zakończył Miłosz Hebda.

Po zmianie stron gra się wyrównała i obie ekipy szły punkt za punkt. Na pierwszej przerwie technicznej LOTOS prowadził już jednak 8:6. Także na drugiej przerwie technicznej, po tym jak Daniel Pliński trafił z zagrywki w siatkę, trójmiejski zespół prowadził dwoma punktami.

Gdy jednak przewaga gdańszczan urosła do czterech "oczek", przy stanie 19:15, Raul Lozano poprosił o czas. Także kolejna przerwa, gdy na tablicy widniał wynik 22:16 dla podopiecznych Andrei Anastasiego niewiele zmieniła. Choć kiedy La Cavera asem serwisowym doprowadził do stanu 23:20, również szkoleniowiec LOTOS-u wziął czas. Skuteczny atak Schwarza zakończył seta. Ekipa z Trójmiasta wygrała 25:21.

Trzecia partia okazała się bardziej wyrównaną. Drużyna z Radomia nie miała już kompletnie nic do stracenia. Gdy na drugiej przerwie technicznej Czarni prowadzili 16:15, jasne stało się, że podopieczni Raula Lozano  wcale nie zamierzają odpuszczać. Zaowocowała zwłaszcza znakomita gra blokiem, w tym Artura Szapluka, Zacka La Cavery czy Daniela Plińskiego. Gdańszczanom nie pomogło wprowadzenie na boiska Mateusza Miki w końcówce seta. Czarni wygrali 25:22.

Ta porażka pobudziła siatkarzy z Trójmiasta, którzy w na pierwszej przerwie technicznej w czwartej partii prowadzili już 8:5. LOTOS uciekał, Czarni gonili. Na drugiej przerwie gdańszczanie prowadzili dwoma punktami, kilka piłek później było już 18:18.

Natomiast za moment na prowadzeniu byli  już siatkarze z Radomia, a o czas prosił trener Anastasi. Przy stanie 19:19 przerwę wziął Raul Lozano, co zapowiadało naprawdę nerwową końcówkę. Daniel Pliński wyprowadził radomian na ponowne prowadzenie, które za chwilę podwyższył potrójny blok Czarnych. Przy stanie 22:21 dla radomian o kolejny czas poprosił Lozano. Seta zakończyła natomiast zepsuta zagrywka Troya. Czarni wygrywając 25:22 doprowadzili do tie-breaka.

Decydującą partię lepiej zaczęli gdańszczanie. Schulz blokiem wyprowadził LOTOS na prowadzenie 4:2, a trener Lozano poprosił o czas. Emocji nie brakowało. LOTOS zmarnował bowiem już dwie piłki meczowe, prowadząc 14:11. Zacięty, pięciosetowy pojedynek, obrońcy trofeum na swoją korzyść rozstrzygnęli dopiero wygrywając 15:13 w tie-breaku.

 

Cerrad Czarni Radom – LOTOS Trefl Gdańsk 2:3 (18:25, 21:25, 25:22, 25:22, 13:25)

Sędzia pierwszy: Marek Lagierski

Sędzia drugi: Piotr Król

Komisarz: Edward Superlak

Czarni: Bołądź, Ostrowski, Grobelny, Pliński, Kampa, Szapluk, Majstorović (L) oraz Kowalski (L), La Cavera, Szczurek, Zwiech, Żaliński; trener Raul Lozano

LOTOS: Grzyb, Falaschi, Schwarz, Gawryszewski, Troy, Hebda, Gacek (L) oraz Ratajczak, Schulz, Stępień, Mika; trener Andrea Anastasi

MVP: Sebastian Schwarz

Komentarze (0)


Proszę zachować komentarze zgodne z regulaminem oraz zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami. Informujemy, że Administratorem poniższych danych osobowych jest DJAmedia Sp. z o.o., Piotrowice-Osiedle 16, 59-424 Męcinka. Dane osobowe zostały przekazane dobrowolnie i będą przetwarzane wyłącznie w celu przesłania zamieszczenia komentarza na portalu. Bez wyraźnej zgody dane osobowe nie będą udostępniane innym odbiorcom danych. Osoba, której dane dotyczą ma prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania i usuwania poprzez kontakt z Administratorem: kontakt@dolnyslask24h.pl.

Zaloguj się, aby korzystać ze wszystkich funkcji komentarzy.

Dowiedz się więcej

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. dolnyslask24h.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Więcej wiadomości

Więcej