Kia zapowiedziała kolejne premiery, w tym m.in. nową, ulepszoną wersję modelu Soul EV. Zeroemisyjny crossover otrzyma nie tylko ładniejsze nadwozie, ale przede wszystkim mocniejszy silnik elektryczny i pojemniejszą baterię. Czy elektryczna „dusza” podbije serca kierowców?
Historia Kii Soul EV zaczęła się w roku 2014 podczas targów motoryzacyjnych w Chicago. Pierwsza odsłona modelu oferowała moc 109 koni mechanicznych oraz zasięg na jednym ładowaniu w granicy 200 kilometrów. W ciągu zaledwie kilku lat technologia poszła jednak do przodu i powyższe parametry trudno było uznać za szczególnie dobre. Dlatego crossover z Korei musiał zostać poddany sporej modyfikacji technologicznej, a dodatkowo przejść wizualny lifting. Nowa odsłona Kii Soul EV to nie tylko odmieniona stylizacja, ale też całkowicie nowy układ napędowy. Od tego roku sercem elektryka stanie się 201-konny silnik elektryczny, a wysokiej mocy wtórować będzie jeszcze wyższy moment obrotowy - sięgający 395 Nm.
Wydajny synchroniczny silnik elektryczny przekłada się na zdecydowanie lepsze osiągi Kii Soul EV. Elektryczny crossover osiąga pierwszą setkę już w 7,6 sekundy. Prędkość maksymalna natomiast sięga blisko 170 km/h i powinna być wystarczająca nawet podczas jazdy autostradowej. Bardzo duża zaleta nowej Kii Soul EV dotyczy baterii. Układ napędowy został bowiem uzupełniony akumulatorem litowo-jonowym o pojemności 64 kWh. A to zdaniem Koreańczyków daje crossoverowi realny zasięg na poziomie 391 kilometrów. Czy to dużo? Pozwala to kierowcy dotrzeć z Wrocławia do Zakopanego bez konieczności zatrzymywania się na ładowanie i sprawia, że w codziennej eksploatacji w mieście Soul nie będzie miał większych ograniczeń.
Ładowanie Soul EV - 100 km zasięgu w 18 minut
Jeżeli jednak o uzupełnianiu zapasów energii elektrycznej mowa, Soul EV jest wyposażony w gniazdo CCS. To oznacza, że moc ładowania przekracza 70 kW. Wykorzystanie szybkoładującej stacji (100 kW) sprawia, że według oficjalnej specyfikacji 80% pojemności akumulatora można uzupełnić już po 54 minutach. W ten sposób wydłużenie zasięgu samochodu o jakieś 100 kilometrów powinno zająć mniej więcej 18 minut. Wynik bez wątpienia jest świetny i dobrze wypada na tle konkurentów.
Zeroemisyjny charakter jest kluczem do sukcesu dla Kii Soul EV. To jednak nie koniec plusów tej konstrukcji. Elektryk nadal jest bowiem crossoverem. A samochód tego typu musi być ładny, funkcjonalny i praktyczny. Czy Soul taki właśnie jest? Stylizacja nowej generacji mocno nawiązuje do poprzednika. Mimo wszystko pojawiają się w nim takie akcenty jak wąskie światła przednie przywodzące na myśl klimat retro, czy ciekawie rozwiązana linia szyb. Dzięki temu Koreańczyk wygląda naprawdę dobrze i powinien dobrze prezentować się nawet w modnych dzielnicach europejskich stolic.
Kabina pasażerska Soula EV przypomina… każdą inną Kię. Nawet gałka zmiany biegów ma klasyczny wygląd. Wykorzystanie standardowych rozwiązań nie powinno jednak dziwić. W ten sposób projektanci chcieli wprowadzić kierowcę do środowiska, które zna już z samochodów konwencjonalnych, jednocześnie udowadniając, że elektryczny napęd tak naprawdę nic nie zmienia w samej formule prowadzenia pojazdu. Poza tym Kia Soul EV to spora ilość przestrzeni. Kabina powstała z myślą o pięciu pasażerach, a bagażnik ma bardzo przyzwoitą pojemność wynoszącą od 315 do 1339 litrów.
Nowa Kia Soul EV - będzie kolejny sukces sprzedażowy?
Na razie trudno powiedzieć cokolwiek na temat ceny Kii Soul EV. Szczególnie, że uruchomienie sprzedaży auta w Polsce wciąż jeszcze nie zostało potwierdzone. O ile nadwiślański oddział Kii dość długo zdaje się doprecyzowywać elementy niezbędne do pokazania modelu w salonach, o tyle filie marki w Niemczech, Francji czy Holandii zdają się nie mieć podobnych problemów. Tam Kia Soul EV będzie prawdopodobnie sprzedawana jeszcze w 2019 roku. Według spekulacji, za samochód u naszych zachodnich sąsiadów trzeba będzie zapłacić równowartość ok. 170 - 175 tysięcy złotych.
Kia Soul EV jest samochodem przemyślanym, praktycznym i funkcjonalnym. I co ciekawe, już w perspektywie kilku lat na europejskiej arenie może zyskać polskiego konkurenta. O jakim aucie mowa? W ostatnim wywiadzie Piotr Zaremba - prezes ElectroMobility Poland - opowiedział o tym, że polski samochód elektryczny będzie pochodził z segmentu kompaktowego i prawdopodobnie otrzyma wariant nadwozia typu crossover.