"Miedziowi" pokonali wczoraj drużynę z Tych 2:0. Pierwsza bramka padła dla lubinian w 40. minucie po samobójczym strzale Artura Gieragi. Był to pechowy mecz dla tego zawodnika, gdyż w 76. minucie obejrzał drugą zółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. W 90. minucie z bliskiej odległości bramkarza gości pokonał Michal Papadopulos.
Na cztery kolejki przed zakończeniem rozgrywek lubinianie zajmują pierwsze miejsce w tabeli I ligi z dorobkiem 67 punktów. Druga Wisła Płock podejmie dzisiaj trzecią drużynę w tabeli - Termalice Bruk-Bet Nieciecza.
15 maja 2015, 19:00 - Lubin
Zagłębie Lubin 2:0 GKS Tychy Gieraga 40 (s), Papadopulos 90
Zagłębie: Forenc - Todorovski, Kubicki, Dąbrowski, Čotra - Janoszka (82. Bonecki), Tosik, Ł. Piątek, Woźniak, Błąd (74. Przybecki) - K. Piątek (82. Papadopulos).
GKS Tychy: Przyrowski - Grzybek, Gieraga, Stasiak, Radzewicz - Szczęsny, Omić, Grzeszczyk, Kowalczyk, Bąk (84. Wrana) - Nieśmiałowski (74. Dymkowski).
żółte kartki: Błąd (Zagłębie) - Szczęsny, Gieraga, Dymkowski (GKS).
czerwona kartka: Gieraga (76. minuta, za drugą żółtą).
widzów: 3516.