Czwartek, 18.04.2024

 

Pliki cookies 04:54
Serwis korzysta z plików cookies i innych technologii automatycznego przechowywania danych do celów statystycznych, realizacji usług i reklamowych. Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji na temat zarządzania plikami cookies znajdziesz w Polityce prywatności.
Reklama
SofaMeble.pl - Eleganckie meble tapicerowane
Baseny ogrodowe, materace i akcesoria - sklep NajlepszeBaseny.pl

Emocje na koniec kolejki

Mimo dwubramkowego prowadzenia do przerwy, wrocławianie wywieźli z Sosnowca punkt i był to wynik dość szczęśliwy. Choć w doliczonym czasie Śląsk mógł rozstrzygnąć losy spotkania na swoją korzyść.

© dolny-slask24h.pl

W początkowych fragmentach gospodarze starali się odważniej zaatakować, ale to wrocławianie wyszli na prowadzenie. W 11 minucie Śląsk przeprowadził kombinacyjną akcję. Robert Pich otrzymał piłkę na prawą stronę pola karnego, dograł do środka do Marcina Robaka, a dla doświadczonego napastnika trafienie do siatki było tylko formalnością. W 16 minucie groźnie z prawej strony uderzył Pich, ale Dawid Kudła zdołał odbić futbolówkę na rzut rożny.

Z kolei w 21 minucie Jakub Słowik wygrał pojedynek sam na sam z Szymonem Pawłowskim. Śląsk odpowiedział w najlepszy możliwy sposób. Z prawej strony dośrodkował Kamil Dankowski, a Farshad Ahmadzadeh zwiódł obrońców i pewnym strzałem umieścił. W 28 minucie Vamara Sanogo mocno uderzył z dystansu, a Słowik wybił na rzut rożny. Chwilę później Sanogo główkował, ale znów górą był bramkarz WKS-u. W 39 minucie Michael Heinloth uderzał z prawej strony pola karnego, ale kolejny raz dobrze interweniował golkiper ze stolicy Dolnego Śląska.

W 52 minucie Zagłębie przeprowadziło ładną akcję, kilkoma podaniami z pierwszej piłki rozmontowując defensywę zielono-biało-czerwonych. Na szczęście dla wrocławian zabrakło wykończenia. Cztery minuty później Pich uderzał z prawej strony, ale Kudła był na posterunku. Za chwilę akcję przeprowadzili sosnowiczanie. Pojedynek sam na sam z Sanogo zwyciężył Słowik, ale wobec dobitki był już bez szans.

Śląsk odpowiedział główką Picha, ale golkiper gospodarzy nie dał się zaskoczyć. W 59 minucie był już remis. WKS oddał inicjatywę i dał sobie strzelić dwie bramki. Drugą, po błędzie defensywy, bo po dośrodkowaniu to Kamil Dankowski zgrał piłkę pod nogi Sanogo. Ten doprowadził do wyrównania. Co gorsza za chwilę Śląsk grał już w osłabieniu, po drugiej żółtej kartce dla Augusto.

W 64 minucie Zagłębie objęło prowadzenie. Szymon Pawłowski zagrał do Konrada Wrzesińskiego, ten dograł z prawej strony do środka i Żarko Udovicić stojąc tuż przed bramką wpakował piłkę do siatki. Dziesięć minut później sosnowiczanie znów byli blisko gola. W polu karnym Śląska się zakotłowało, ale na szczęście dla wrocławian nic z tego nie wyszło. W 75 minucie Słowik kolejny raz uratował WKS, wygrywając pojedynek sam na sam z Wrzesińskim. Za chwilę Pawłowski, po rucie rożnym, uderzył zza szesnastki w poprzeczkę. W 78 minucie sprzed pola karnego niecelnie strzelał Robak.

Dziesięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry Pich, po rzucie wolnym, trafił jedynie w boczną siatkę. W 84 minucie Słowik obronił kolejny strzał Sanogo. W 87 minucie Robak uderzył mocno z rzutu wolnego, ale Kudła nie dał się zaskoczyć, wybijając na rzut rożny. W 90 minucie sędzia po weryfikacji wideo odgwizdał rzut karny za rękę Jędrycha. Pewnym egzekutorem okazał się niezawodny Marcin Robak. W czwartej minucie doliczonego czasu gry Radecki trafił jeszcze po rzucie rożnym w słupek.


Zagłębie Sosnowiec - Śląsk Wrocław 3:3 (0:2)

Bramki: Sanogo (56, 59), Udovicić (64) - Robak (11, 90), Farshad (25)

Żółte kartki: Heinloth (14), Pawłowski (26), Jędrych (74) - Pałaszewski (26), Augusto (49, 61)

Czerwona kartka: Augusto (61, za dwie zółte)

Sędziował: Tomasz Kwiatkowski

Asystenci: Marcin Borkowski, Tomasz Niemirowski

Widzów: 3 900

Zagłębie: Kudła - Heinloth, Jędrych, Polczak, Banasik, Rzonca (46. Nowak), Milewski, Wrzesiński (85. Cristovao), Pawłowski, Udovicić, Sanogo; trener Dariusz Dudek

Śląsk: Słowik - Dankowski, Celeban, Golla, Cholewiak - Augusto, Pałaszewski (64. Łabojko) - Farshad (78. Gąska), Chrapek (60. Radecki), Pich - Robak; trener Tadeusz Pawłowski

Komentarze (0)


Proszę zachować komentarze zgodne z regulaminem oraz zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami. Informujemy, że Administratorem poniższych danych osobowych jest DJAmedia Sp. z o.o., Piotrowice-Osiedle 16, 59-424 Męcinka. Dane osobowe zostały przekazane dobrowolnie i będą przetwarzane wyłącznie w celu przesłania zamieszczenia komentarza na portalu. Bez wyraźnej zgody dane osobowe nie będą udostępniane innym odbiorcom danych. Osoba, której dane dotyczą ma prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania i usuwania poprzez kontakt z Administratorem: kontakt@dolnyslask24h.pl.

Zaloguj się, aby korzystać ze wszystkich funkcji komentarzy.

Dowiedz się więcej

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. dolnyslask24h.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Więcej wiadomości

Więcej