Piątek, 19.04.2024 144

 

Pliki cookies 05:44
Serwis korzysta z plików cookies i innych technologii automatycznego przechowywania danych do celów statystycznych, realizacji usług i reklamowych. Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji na temat zarządzania plikami cookies znajdziesz w Polityce prywatności.
Reklama
SofaMeble.pl - Eleganckie meble tapicerowane
Baseny ogrodowe, materace i akcesoria - sklep NajlepszeBaseny.pl

Protest na Gajowicach. Mieszkańcy: chcemy centrum kultury i sportu

Ponad 100 osób protestowało pod budynkiem byłego liceum nr V na Gajowicach przy ul. Grochowej 13 na pikiecie zorganizowanej przez Partię Zieloni.

© materiał prasowy

Konflikt w sprawie budynku po byłej szkole trwa.

- Wcześniej prezydent Dutkiewicz oraz Jacek Sutryk, dyrektor Departamentu Spraw Społecznych zapewniali radnych osiedlowych, że działka i budynek zostanie przeznaczony na cele kulturalno-oświatowe. Tak się jednak nie stało, a urzędnicy postanowili sprzedać budynek w ręce dewelopera - tłumaczy Paweł Pomian, radny osiedla Gajowice i przewodniczący wrocławskich Zielonych.

Godzinę przed planowanym protestem na stronie miejskiej Wrocławia pojawił się komunikat, informujący, że budynek i działka nie jest sprzedawana. Miasto nie daje jednak konkretnych zapewnień o dalszych losach budynku. Dyrektor Jacek Sutryk wskazywał wcześniej na lokal przy ul. Skwierzyńskiej 34a i urząd w swoim komunikacie tę propozycję podtrzymuje. Jednak budynek ten na razie nie jest własnością gminy i jak się okazało jego sytuacja prawna jest na tyle skomplikowana, że niewiele wskazuje by powrócił on w ręce miasta.

Nie będziemy dłużej czekać. Dajemy prezydentowi Dutkiewiczowi i dyrektorowi Sutrykowi miesiąc czasu na załatwienie sprawy. Interesuje nas dalszy los działki i budynku przy ul. Grochowej 13. Liczymy na to, że sprawa zostanie ostatecznie załatwiona do czasu wyborów samorządowych i mówimy stanowcze nie dla takiej polityki jaką teraz prowadzi urząd wobec wrocławian i wrocławianek – mówił Paweł Pomian podczas protestu.

Polityka miasta w kwestii spraw społecznych jest wysoce nieodpowiedzialna, bo prowadzi właśnie do takich konfliktów jak mamy dzisiaj na Gajowicach. Musimy pamiętać, że miasto jest nie tylko dla deweloperów i firm, ale przede wszystkim dla mieszkańców i mieszkanek. Musimy zadbać o ich potrzeby oraz równomiernie rozwijać instytucje kulturalne, społeczne i sportowe na terenie Wrocławia. Takich miejsc brakuje w wielu miejscach miasta, co przekłada się na brak aktywności mieszkańców i uczestnictwa w życiu społecznym. Kolejną kwestią jest ignorowanie przez Urząd Miejski głosu rad osiedlowych. A to radni osiedlowi są najbliżej mieszkańców, znają ich potrzeby i powinni mieć decydujący głos w sprawach inwestycji. Rada Osiedla Gajowice wyraziła swój sprzeciw wobec oddania działki deweloperowi, Urząd powinien to uszanować  kometnuje Małgorzata Tracz, przewodnicząca Partii Zieloni.

Powstała w tej sprawie petycja, w której mieszkańcy wnioskują o odstąpienie od planów sprzedaży budynku i utworzenie Społecznej Rady Grochowa 13, złożonej z mieszkańców, radnych i urzędników, której celem będzie wypracowanie koncepcji i formuły na działalność w obiekcie.

Wnioskujemy o przekształcenie budynku i terenu wokół budynku na Centrum Kultury i Sportu, z przeznaczeniem dla klubu seniora, chóru, biblioteki i działalności sportowej i kulturalnej, rady osiedla oraz wszelkiej innej działalności skierowanej do mieszkańców i mieszkanek. Domagamy się też utworzenia na fragmencie działki legalnego targowiska od strony ul. Jemiołowej, co również obiecał prezydent Dutkiewicz na spotkaniu z Radą Osiedla - wyjaśnia Paweł Pomian.

Protestujący tłumaczą, że na osiedlu działa aktywny klub seniora, który liczy już około 100 osób, a chętnych wciąż przybywa. Brakuje jednak miejsca bo klub dysponuje jedynie salą na 30 osób. Nie ma też miejsca na inną aktywność społeczną.

Musimy dbać o potrzeby wszystkich mieszkańców i mieszkanek. Trzeba stworzyć ofertę skierowaną do dzieci, młodzieży, dorosłych i seniorów. We Wrocławiu są już takie miejsca i warto brać z nich przykład, jak stworzyć bogatą ofertę zajęć i zaangażować czas wolny  podkreśla Małgorzata Tracz.

Działacze zapowiadają dalsze protesty w najbliższych tygodniach.

Komentarze (0)


Proszę zachować komentarze zgodne z regulaminem oraz zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami. Informujemy, że Administratorem poniższych danych osobowych jest DJAmedia Sp. z o.o., Piotrowice-Osiedle 16, 59-424 Męcinka. Dane osobowe zostały przekazane dobrowolnie i będą przetwarzane wyłącznie w celu przesłania zamieszczenia komentarza na portalu. Bez wyraźnej zgody dane osobowe nie będą udostępniane innym odbiorcom danych. Osoba, której dane dotyczą ma prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania i usuwania poprzez kontakt z Administratorem: kontakt@dolnyslask24h.pl.

Zaloguj się, aby korzystać ze wszystkich funkcji komentarzy.

Dowiedz się więcej

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. dolnyslask24h.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Więcej wiadomości

Więcej