Niedziela, 19.01.2025

 

Reklama

Polscy panczeniści w nowym składzie trenują w Szklarskiej Porębie

Reprezentacja Polski w łyżwiarstwie szybkim przebywa na zgrupowaniu w Szklarskiej Porębie. Do składu biało-czerwonych dołączyło wielu nowych zawodników.

Zdjęcie ilustracyjne © Materiały prasowe / PAP / EPA/ROMAN PILIPEY

Do seniorskiej kadry w Szklarskiej Porębie dołączyli m.in. Mateusz Śliwka i Szymon Wojtakowski, brązowi medaliści mistrzostw świata juniorów w sprincie drużynowym oraz Zofia Braun, Liwia Kubin czy Michał Kopacz.

"Pomysłem, inspiracją do stworzenia tej grupy było zmiksowanie pokoleniowe kadry, czyli wprowadzenie świeżej, młodej krwi do starszych zawodników, którzy w kadrze są już od wielu lat, aby dać bodziec do cięższej pracy, czy zmiany nastawienia do trenowania. Dla młodych jest to z kolei szansa zaobserwowania, jak pracuje się w najlepszej grupie w Polsce, tym samym mogą się inspirować starszymi zawodnikami. To dobre dla obu stron. Po kilku zgrupowaniach, na których byliśmy, mogę powiedzieć, że pomysł rzeczywiście się sprawdza" – podkreślił jeden z trenerów reprezentacji Polski Roland Cieślak.

Cieślak, a także Henk Hospes objęli biało-czerwoną kadrę w kwietniu.

"Skupiamy się na przygotowaniach objętościowych. Jest kilka nowych rzeczy, do których trzeba się przyzwyczaić, zawodnicy muszą zaakceptować takie treningi" – powiedział Cieślak o zmianach w przygotowaniach reprezentacji, której celem są zimowe igrzyska olimpijskie w Mediolanie i Cortinie d'Ampezzo w 2026 roku.

Z kadrą od początku przygotowań trenuje także pochodzący z Rosji Władimir Semirunnii, który od blisko roku przebywa w Polsce. Trwa proces zmiany jego barw narodowych, by mógł reprezentować Polskę na arenach międzynarodowych.

"Czekamy na decyzję Międzynarodowej Federacji Łyżwiarskiej (ISU) co do Władka i możliwości jego startów w Pucharze Świata. Rosyjski związek łyżwiarski zdecydował, że ta kara będzie długa, ale Polski Związek Łyżwiarstwa Szybkiego zebrał i przedstawił ISU dokumentację, w której przekonuje do skrócenia karencji. Wszyscy w kadrze jesteśmy pełni nadziei, że cała sprawa znajdzie swój szczęśliwy finał dla nas" – zaznaczył Cieślak.(PAP)

msl/ pp/

Komentarze (0)


Proszę zachować komentarze zgodne z regulaminem oraz zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami. Informujemy, że Administratorem poniższych danych osobowych jest DJAmedia Sp. z o.o., Piotrowice-Osiedle 16, 59-424 Męcinka. Dane osobowe zostały przekazane dobrowolnie i będą przetwarzane wyłącznie w celu przesłania zamieszczenia komentarza na portalu. Bez wyraźnej zgody dane osobowe nie będą udostępniane innym odbiorcom danych. Osoba, której dane dotyczą ma prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania i usuwania poprzez kontakt z Administratorem: kontakt@dolnyslask24h.pl.

Zaloguj się, aby korzystać ze wszystkich funkcji komentarzy.

Dowiedz się więcej

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. dolnyslask24h.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Więcej wiadomości

Więcej