Sala została wyposażona w najnowocześniejszy sprzęt niezbędny do wykonywania zabiegów m.in. z zakresu elektrofizjologii. Jej „serce” stanowi aparat do badań elektrofizjologicznych. Jest to innowacyjny system do diagnostyki i zabiegów z zakresu kardiologii interwencyjnej, a w tym przypadku głównie do badań elektrofizjologicznych.
"System ochrony zdrowia można rozwijać m.in poprzez inwestycje w infrastrukturę i nowoczesną aparaturę medyczną, dlatego udoskonalamy warunki leczenia pacjentów zmagających się z chorobami serca. Nowa pracownia elektrofizjologii, zwiększy liczbę pacjentów z Wrocławia, którym będzie można pomoc wykorzystując najnowocześniejszą aparaturę medyczną i umiejętności personelu medycznego. Ale to nie koniec działań w szpitalu im. T. Marciniaka, w tym roku realizowana będzie kolejna inwestycja wynosząca 8 milionów zł na utworzenie kolejnej sali, by móc nieść pomoc jeszcze większej liczbie pacjentów z Dolnego Śląska. Chcemy, żeby szpital im. T. Marciniaka stał się ważnym Ośrodkiem Interwencji Sercowo-Naczyniowej" - mówił Marcin Krzyżanowski Wicemarszałek Województwa Dolnośląskiego.
Lekarze mogą obsługiwać nowy aparat z poziomu panelu dotykowego (specjalny tablet zamontowany do stołu pacjenta) wybierając różne aplikacje w zależności od potrzeb klinicznych.
"Nowoczesny aparat po pierwsze zapewnia skrócenie czasu badań do minimum i ograniczenie zużycia środka cieniującego, a także, co bardzo ważne, zmniejszenie dawki promieniowania absorbowanej przez pacjenta i operatorów. Teraz lekarz może wykonywać skomplikowane zabiegi w zdecydowanie krótszym czasie. A dla pacjenta krótszy czas na sali zabiegowej to po prostu mniej stresu" - podkreślała dr hab. Joanna Jaroch, prof. PWr, lekarz kierujący Oddziałem Kardiologii w szpitalu im. Marciniaka.
W nowej sali wykonywane będą zabiegi z zakresu elektrofizjologii i elektroterapii: m.in. ablacje klasyczne, krioizolacje żył płucnych, ablacje z wykorzystaniem systemu elektroanatomicznego 3D, w tym u pacjentów z tzw. ,,burzą elektryczną” czyli w stanie bezpośredniego zagrożenia życia. Na sali będzie można również wszczepiać pacjentom różne układy stymulujące serca (m.in. rozruszniki, czy kardiowertery-defibrylatory).
"Innowacyjne rozwiązania zastosowane w aparacie przekładają się na szereg korzyści zarówno dla pacjenta, jak i dla lekarza wykonującego zabieg. Możemy oferować pacjentom najnowocześniejsze formy terapii zaburzeń rytmu i przewodnictwa serca. Ponadto zwiększa się zdecydowanie bezpieczeństwo samego zabiegu" - powiedział dr Rafał Wyderka, z-ca lekarza kierującego Oddziałem Kardiologii, szef Pracowni Hemodynamiki, Elektrofizjologii i Elektroterapii Serca.
Warto podkreślić, że zarówno pacjent jak i personel medyczny obecny na sali zabiegowej, otrzymują zdecydowanie niższą dawkę promieniowania. Redukcja dawki może sięgać nawet 50%.
"To już drugi z zaplanowanych III etapów budowy Ośrodka Interwencji Sercowo-Naczyniowych w naszym szpitalu. Aktualnie choroby serca są jedną z najczęstszych przyczyn zgonów, dlatego ważne jest inwestowanie w innowacyjny sprzęt, aby zapewnić naszym pacjentom dostęp do nowoczesnych i bezpiecznych metod leczenia" - mówiła Katarzyna Kapuścińska, dyrektor szpitala im. Marciniaka.
Samorząd Województwa Dolnośląskiego przeznaczył na nową pracownię – sprzęt i adaptację pomieszczeń ponad 8 mln zł. W tym 370 tys. zł to środki własne szpitala.