Rzecznik Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej ppor. Paweł Biskupik poinformował w czwartek PAP, że nielegalni emigranci zostali zatrzymani podczas kontroli drogowej na jednej z dróg prowadzących do granicy z Niemcami.
Auto na czeskich numerach rejestracyjnych prowadził urodzony w Rosji 21-letni Czech. W samochodzie podróżowało czterech Afgańczyków, którzy nie mieli przy sobie dokumentów uprawniających do wjazdu i pobytu na terytorium Polski.
"21-letni kierowca pojazdu został zatrzymany za udzielenie pomocy czterem migrantom w usiłowaniu przekroczenia wbrew przepisom granicy państwowej z Polski do Niemiec" – podał ppor. Biskupik.
Czech przyznał się do zarzucanego mu czynu i skorzystał z prawa do dobrowolnego poddania się karze w postaci ośmiu miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata.(PAP)
Piotr Doczekalski