Zgodnie z nowymi przepisami prawnymi od wtorku osoby pełnoletnie mogą bezpłatnie zaszczepić się przeciw grypie w istniejących punktach szczepień. Będą one wykonywane do 31 marca 2022 roku lub do wyczerpania zapasów z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.
Dr hab. Ewa Augustynowicz powiedziała, że co sezon epidemiczny odnotowuje się kilka milionów przypadków zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę i kilka tysięcy hospitalizacji.
Ostrzegła, że grypa niesie ryzyko groźnych powikłań, szczególnie dla osób z grup ryzyka obejmujących: kobiety ciężarne, dzieci do końca 5. roku życia, osoby w wieku 65 lat i więcej oraz pacjenci z chorobami przewlekłymi układu oddechowego, układu krążenia, układu nerwowego, nerek, z cukrzycą, chorobami nowotworowymi, niedoborem odporności.
Wyjaśniła, że "ciężki przebieg grypy związany jest z zaostrzeniem chorób przewlekłych już istniejących lub wystąpienie nowej choroby". Zaznaczyła, że "wielonarządowe powikłania pogrypowe mogą prowadzić do stałego inwalidztwa lub zakończyć się zgonem".
Zwróciła uwagę, że oprócz dróg oddechowych grypa atakuje wiele innych narządów i tkanek. "Najczęstsze powikłania to: zapalenie płuc i oskrzeli, ostra niewydolność oddechowa, posocznica, zapalenie mięśnia sercowego, niewydolność wielonarządowa (niewydolność oddechowa, niewydolność nerek, wstrząs), zaostrzenie przewlekłych schorzeń, obejmujących płuca, serce, układ nerwowy, cukrzycy), wtórnych infekcji bakteryjnych, poronienia, jak również zakończyć się zgonem ciężarnej kobiety".
Zaznaczyła, że "powikłania pogrypowe mogą wystąpić u każdego, niezależnie od wieku i stanu zdrowia". "Ryzyko powikłań jest jednak szczególnie wysokie w grupach: osób po przeszczepach, starszych, chorych na astmę i inne przewlekłe schorzenia układu oddechowego, z chorobami serca i układu krążenia, z chorobami nerek, z obniżoną odpornością, u małych dzieci" - wskazała.
Dr Augustynowicz podkreśliła, że "szczepienie przeciw grypie zmniejsza częstość zakażeń i ciężkość przebiegu choroby". "Co najważniejsze chronią przed powikłaniami w przebiegu grypy" - zaznaczyła. Wyjaśniła, że "osoby, które szczepiły się przeciw COVID-19 w dowolnym odstępie czasu mogą zaszczepić się przeciw grypie". "Nie wymaga się żadnych odstępów" - zaznaczyła. "Eksperci wręcz wskazują, że szczepienie przeciw grypie można podawać na tej samej wizycie szczepiennej, co inne szczepienia, np. szczepienie przeciw COVID-19, czy szczepienie przeciw pneumokokom" - powiedziała dr Augustynowicz.
Na pytanie czy niski odsetek szczepiących się przeciw grypie przekłada się na ilość osób, które chorują w Polsce na grypę, główny specjalista badawczo-techniczny Zakładu Epidemiologii Chorób Zakaźnych i Nadzoru Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH przyznała, że szczepionka przeciw grypie nie jest idealna.
Szczepienia zapobiegają zachorowaniom w grupie 40-70 proc. zdrowych osób.
Zaznaczyła, że skuteczność szczepionki zależy od sezonu grypowego. "Szczepienia są jednak najskuteczniejszą i najtańszą strategią zapobiegania tej chorobie" - wskazała.
Zwróciła uwagę, że powikłania pogrypowe mogą pozostawić zdrowotne konsekwencje do końca życia w postaci np. konieczności przejścia na rentę inwalidzką, a nawet zakończyć się zgonem z powodu zaostrzenia istniejących lub pojawienia się nowych chorób przewlekłych.
Wyjaśniła, że grypa w przeciwieństwie do przeziębienia jest ostrą infekcją górnych dróg oddechowych wywoływaną przez wirusy grypy. "Charakterystyczne dla grypy jest nagłe pojawianie się choroby, wysoka zakaźność oraz towarzyszące jej objawy ze strony układu oddechowego w postaci: kaszlu, bólu gardła, kataru".
Wspomniał też o objawach ogólnoustrojowych takich jak: wysoka gorączka powyżej 38 st. C, dreszcze, ból/sztywność mięśni, ból głowy, ból w klatce piersiowej, złe samopoczucie, brak łaknienia, nudności, wymioty. Gorączka i pozostałe objawy ogólne ustępują na ogół w ciągu tygodnia, kaszel utrzymuje się zwykle dłużej (2 tygodnie lub więcej).
Powiedziała, że w celu diagnozy zalecany jest wymaz z nosogardła na badanie RT-PCR lub szybki test antygenowy.
Natomiast w przypadku przeziębienia wśród objawów są: ból gardła, katar, kaszel, kichanie, rzadko bóle głowy, bóle mięśniowe, rzadko niewysoka gorączka. "Narastają one stopniowo i w większości przypadków w ciągu 7-10 dni następuje powrót do zdrowia". (PAP)
Magdalena Gronek