Czwartek, 28.03.2024 124

 

Pliki cookies 20:21
Serwis korzysta z plików cookies i innych technologii automatycznego przechowywania danych do celów statystycznych, realizacji usług i reklamowych. Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji na temat zarządzania plikami cookies znajdziesz w Polityce prywatności.
Reklama
Baltic Home
Mini Mistrzostwa Europy 2024

Trenerzy po remisie w Polkowicach

Po remisie KS-u ze Skrą Częstochowa szkoleniowiec gospodarzy zaznaczał, że podział punktów był sprawiedliwy. Z kolei opiekun gości twierdził, że jego zespół został skrzywdzony przez arbitra.

Enkeleid Dobi (trener KGHM ZANAM Polkowice):

- Nie ma co patrzeć na innych – my sami musimy zdobywać punkty. Szkoda tego meczu. Chcieliśmy prowadzić i wygrać. Niestety zabrakło „kropki nad i”, zabrakło tych ostatnich 10 metrów. Zawodnicy podejmowali nietrafne decyzje: za krótko, za szybko, za wolno itp. Uważam, że remis nie krzywdzi żadnej z drużyn. Skra nie stworzyła zbyt wielu sytuacji podbramkowych – czekała na nasze błędy i wykorzystywała je. Jeśli chcemy wygrywać potrzebujemy więcej determinacji. Dyspozycja dzisiaj była taka a nie inna. Szukaliśmy bramki, chcieliśmy jej i w końcu ją zdobyliśmy. Mam trochę żalu, bo powinniśmy stworzyć więcej sytuacji bramkowych i wygrać ten mecz.

Jakub Dziółka (trener Skry Częstochowa):

- Sporo kolejek zagraliśmy już i nie komentowałem decyzji sędziów, ale nie ukrywam, że czujemy się skrzywdzeni i w sobotę kiedy graliśmy z Legnicą i dzisiaj też. Uważam, że karnego nie powinno być. Gratuluję swoim zawodnikom determinacji i woli zwycięstwa. Może gra nie była piękna, ale wiedzieliśmy, że Polkowice nie są słabą drużyną. Nie ukrywam też, że jazda przez kilka godzin, bo wyjechaliśmy o 10 z Częstochowy, też miała wpływ na obraz gry. Chcieliśmy, żeby ta jazda nie miała wpływu ale nie da się oszukać organizmu tym bardziej, że sporo zawodników pracowała w nocy i po kilku godzinach jazdy zagrali mecz. Do domu wrócimy o 24 albo pierwszej w nocy, a w sobotę znowu gramy mecz. Myślę, że jest to problem do zastanowienia się osób, które kierują tą ligą

Komentarze (0)


Proszę zachować komentarze zgodne z regulaminem oraz zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami. Informujemy, że Administratorem poniższych danych osobowych jest DJAmedia Sp. z o.o., Piotrowice-Osiedle 16, 59-424 Męcinka. Dane osobowe zostały przekazane dobrowolnie i będą przetwarzane wyłącznie w celu przesłania zamieszczenia komentarza na portalu. Bez wyraźnej zgody dane osobowe nie będą udostępniane innym odbiorcom danych. Osoba, której dane dotyczą ma prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania i usuwania poprzez kontakt z Administratorem: kontakt@dolnyslask24h.pl.

Zaloguj się, aby korzystać ze wszystkich funkcji komentarzy.

Dowiedz się więcej

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. dolnyslask24h.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Więcej wiadomości

Więcej